Na ratunek pięknej i unikalnej przyrodzie – Dolina Dolnej Odry

Na ratunek pięknej i unikalnej przyrodzie – Dolina Dolnej Odry

To jedno z ostatnich takich miejsc w Europie, gdzie rzeka rozlewa się i pracuje w zgodzie z rytmem wyznaczanym przez naturę. Unikalna Dolina Dolnej Odry to miejsce gdzie korzystne warunki przyrodnicze sprzyjają występowaniu rzadkich gatunków ptaków i roślin. Wspólny projekt Zachodniopomorskiego Zespołu Parków Krajobrazowych i Landesförderinstitut Meklemburgii Pomorza-Przedniego dzięki środkom z Programu INTERREG V A 2014-2020 pomoże zachować to naturalne bogactwo. Zgodę na przystąpienie do projektu wyraził Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego.
Urbanizacja i intensywne rolnictwo to główne czynniki ograniczające siedliska takich gatunków jak bielik, rybołów, orlik krzykliwy czy puchacz. Ptaki drapieżne są szczególnie wrażliwe na niekorzystne zmiany środowiskowe. By egzystować, by móc się rozmnażać, potrzebują otwartych terenów i żerowisk – zbiorników wodnych. Niestety jest ich coraz mniej, nawet na obszarze Unikalnej Doliny Dolnej Odry, w skład której wchodzą Park Krajobrazowy „Ujście Warty”, Cedyński Park Krajobrazowy, niemiecki Park Narodowy Doliny Odry i Park Krajobrazowy Doliny Dolnej Odry.
– Doliny zalewowe stały się w Europie rzadkością. Chcemy by unikalna przyroda Pomorza Zachodniego nie zniknęła na zawsze, chcemy zachować ją dla przyszłych pokoleń. Właśnie temu posłuży projekt Parków Krajobrazowych, dzięki któremu powstanie 100 sztucznych platform lęgowych dla ptaków drapieżnych i sztuczne zbiorniki wodne dla ptaków wodno-błotnych. Kompleksowe działania są niezbędne, by delikatny ekosystem ujścia Odry przetrwał. – mówił marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
W 100-letnim drzewostanie tylko kilka drzew może posiadać odpowiednie warunki do gniazdowania ptaków drapieżnych. Badania przyrodników wskazują, że w stabilizacji i wzmocnieniu ich populacji pomagają specjalne platformy lęgowe. Równie ważną rolę odgrywają sztuczne i płytkie zbiorniki wodne, które są doskonałym miejscem występowania takich gatunków ptaków wodno-błotnych jak rożeńce, świstuny, krzyżówki, krakwy, cyranki, płaskonosy, cyraneczki, ohary, czajki, sieweki złote, brodźce śniade, krwawo dzioby czy pęczaki. Rozległe i płytkie obszary zalane wodą mają szczególne znaczenie w okresach wiosny i wczesnego lata, gdyż pozwalają na bezpieczne gnizadowanie, żerowanie i nocowanie.
– Przyroda nie zna granic, dlatego by ją chronić niezbędne są działania zarówno po polskiej jak i niemieckiej stronie Odry. To już kolejny projekt, w którym Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Zachodniopomorskiego pokazuje wyjątkową troskę, zrozumienie i współpracę z partnerami niemieckimi. Współpraca transgraniczna umożliwia skuteczną ochronę środowiska i przyrody. – wyjaśniał wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa.
Realizacja projektu jest przewidziana na lata 2020-2022. Działania mają zapewnić rozwój unikatowych i cennych siedlisk przyrodniczych, a także wielu gatunków roślin i zwierząt m.in. w Rezerwacie Przyrody Bielinek (Nadleśnictwo Chojna) i na Rezerwacie Przyrody Wrzosowiska Cedyńskie (Nadleśnictwo Mieszkowice). Chodzi m.in. o zachowanie wzgórz pokrytych wrzosowiskami, stanowisk roślinności kserotermicznej, czy stworzenie lepszych warunków rozwoju tak unikalnych gatunków jak dęb omszony Quercus Pubescens, na jedynym jego stanowisku w Polsce.
W rezerwatach powstaną także szlaki i punkty widokowe, które udostępnią te bezcenne miejsca turystom, a zarazem mocno ograniczą zagrożenia wynikające z obecności człowieka. Specjalne tablice będą informować o gatunkach i siedliskach. Projekt „Przyroda bez granic w Unikalnej Dolinie Dolnej Odry” umożliwi stworzenie mobilnej transgranicznej wystawy przyrodniczej „Ludzie nad rzeką“, która ma pomóc w identyfikacji człowieka z otaczająca go przyrodą. Zaplanowane są również warsztaty dotyczących siedlisk.
Przewidywany koszt projektu Zespołu Zachodniopomorskich Parków Krajobrazowych wynosi 2,3 mln zł (85% stanowi dofinansowanie z Programu INTERREG Va), a zgodę na przystąpienie do projektu wyrazili zachodniopomorscy radni.

inf. UM Szczecin
zdj. D. Janicka